Urządzamy pokój nastolatka. Czy można połączyć młodzieżowy dizajn z funkcjonalnością? My udowodnimy, że to możliwe

W końcu nastaje ten dzień, że Wasze urocze i grzeczne dziecko zamienia się w niezbyt miłego nastolatka, który na wszystko ma jedną odpowiedź – „nie”. Wtedy też dojście do porozumienia wydaje się ciężkie, a wręcz niemożliwe. Jest to swoiste mission impossible, szczególnie jeżeli zbliża się remont pokoju tego młodego człowieka. Wtedy też łatwo może dojść do konfliktu, wszak dziecku nie podoba się wasz styl i odwrotnie. Zatem nasuwa się pytanie czy można połączyć młodzieżowy dizajn z funkcjonalnością? My udowodnimy, że to możliwe!

Pozwól decydować

Musicie się liczyć z tym, że to co się Wam podoba niekoniecznie będzie się podobać Waszemu dziecku, zatem absolutnie nie powinniście narzucać mu swojego zdania, nawet jeżeli jego gust okaże się co najmniej wątpliwy. Ale to w końcu jego pokój, więc to młody człowiek ma się dobrze w nim czuć. Trzeba też wiedzieć, że jeżeli pozwolimy dziecku wybrać, to będzie bardziej dbać o swoje rzeczy, przynajmniej tak zakłada humanistyczna nauka o nazwie psychologia, w realnym życiu może być inaczej i nawet super niania mogłaby nie pomóc. Zatem, aby oszczędzić wszystkim nerwów, fochów i ewentualnych krzyków kwestie dizajnu zostawcie nastolatkom, Wy raczej pomyślcie o funkcjonalności. Przykładem może być łóżko – niech dziecko wybierze model, który mu się podoba, a Wy dobierzcie materac, który będzie zdrowy dla wciąż rosnącego kręgosłupa. Musicie jeszcze pomyśleć o kwestiach technicznych, a więc czy w danym łóżku się zmieści i czy nie zaburzy ono kubatury.

Coś co Was łączy, czyli wybór dodatków

Na pewno przynajmniej w jednej kwestii się zgodzicie, a mianowicie w wyborze dodatków. Na pewno multiramki do zdjęć Wam się spodobają, podobnie jak waszym pociechom. W takich ramkach można umieścić nie tylko fotografie, ale także hasła motywacyjne bądź też plakaty. Jeżeli szukacie fajnych i tanich modeli, koniecznie wejdźcie na stronę z muliramkami na zdjęcia. Oczywiście w pokoju nie może zabraknąć budzika, wybierzcie taki, który ma mocny i donośny dźwięk, dzięki temu nie będziecie musieć dbać o to by dziecko nie spóźniło się do szkoły. Tutaj mamy dla Was patent. Otóż ustawcie budzik jak najdalej od łóżka, wtedy Wasza pociecha będzie musiała wstać ażeby go wyłączyć. W pokoju sprawdzą się także uwielbiane przez prawie wszystkich cotton balls czy napisy ledowe bądź drewniane.

Wybieramy meble – konflikt interesów

Wybierając meble może dojść do swoistego konfliktu interesu, wszak nastolatkowi może zależeć na dużej przestrzeni do przechowywania ubrań, a Wam na takiej, ale na książki. Tak naprawdę można to połączyć wybierając meblościanki, ale w wersji modułowej. Zatem bazą będzie duża szafa, ale także regał z otwartymi półkami na książki. Przyda się jeszcze duże pudło do przechowywania rzeczy, które może służyć jako siedzisko, gdy przyjdą znajomi. Swoją drogą takie pudło przyda się, w końcu można w nim ukryć nieporządek, a jak wiadomo co jak co, ale bałagan to młodzi ludzie potrafią robić. W przypadku dziewcząt przyda się też toaletka, ale jeżeli w pokoju nie ma wiele miejsca, to można powiesić kilka półek ściennych, a obok nich lustro.

Bo najważniejsze jest biurko

Dizajn biurka powinien wybrać także nastolatek, ale jeżeli wybierze model minimalistyczny bez dodatkowych półek, to zamiast się kłócić się i przekonywać do zmiany zdania, lepiej się zgodzić i obok umieścić kontenerek mobilny. Pomieści on książki czy przybory. Pamiętajcie jeszcze o umieszczeniu na biurku lampki. Ważne jest także znalezienie właściwego fotela biurowego, oczywiście ergonomicznego, który zapewni wygodę, ale nie będzie obciążał kręgosłupa. Dodatkowo przyda się ruchomy zagłówek, który będzie świetnym podparciem. Duże znaczenie ma tez oświetlenie, które nie może być zbyć intensywne, ale też za ciemne, szczególnie jeżeli dziecko wieczorem, czyli prawie na ostatnią chwilę, odrabia lekcje, w sumie to i tak lepiej niż przed samymi lekcjami.

Koniecznie skorzystajcie z naszych rad i jeszcze raz przypominamy Wam, że zamiast się kłócić i przekonywać dziecko do swojego zdania w kwestii estetyki, lepiej pozwolić mu wybierać. Nieważne czy Wam się podoba czy nie, Wy jako rodzice powinniście zadbać o bezpieczeństwo.