Jednym z głównych problemów dzisiejszego świata jest marnotrawstwo jedzenia. Ludzie kupują prawdziwą górę produktów spożywczych, nie zastanawiając się nad tym, czy faktycznie tego potrzebują. Dlatego warto poznać zasady taniego kupowania, dzięki temu więcej pieniędzy zostanie w portfelu, a nie w śmietniku.
Od czego zacząć?
Od czego zacząć?
Pierwszą i najważniejszą zasadą jest planowanie. Należy zabrać kartkę papieru i zapisać na niej jadłospis na cały tydzień. Dzięki temu zrobienie listy zakupów będzie łatwiejsze i wygodniejsze. Kolejny krok jest już trudniejszy i wymaga samodyscypliny i silnej woli.
Otóż robiąc zakupy, trzeba kupować tylko te artykuły spożywcze, które są zapisane na liście. Jeżeli nie będzie się postępować według tej zasady, to równie dobrze można w ogólne zaprzestać planowania zakupów. Jeżeli ktoś wie, że czasem lubi sobie w wolnej chwili przekąsić coś, to najlepiej jeszcze w domu, w trakcie pisania listy, zapisać wybrany produkt.
Warto również zwrócić uwagę na to, że zaplanowanie swojego jadłospisu pokazuje, czy spożywane posiłki są zdrowe i mają odpowiednią ilość wartości odżywczych. Jeżeli nie, to może warto zacząć zamieniać niektóre produkty na zdrowsze?
Stań się łowcą promocji!
Coraz więcej sklepów w Polsce oferuje kody rabatowe, dzięki którym można zaoszczędzić drobne sumy pieniędzy. Takie rozwiązanie jest najbardziej opłacalne przy jednorazowych, dużych zakupach. Warto również przeglądać gazetki promocyjne i czekać na prawdziwe okazje. To najlepsze wyjście przy produktach, które nie są pierwszej potrzeby.
Dlatego, jeżeli ktoś wie, że za miesiąc lub dwa będzie organizował przyjęcie dla grupy znajomych, lub rodziny, to niech pomyśli o tym wcześniej. W ten sposób może znaleźć produkty po okazyjnej cenie i zaoszczędzić sporo pieniędzy. Oczywiście w taki sam sposób można postępować z codziennymi artykułami spożywczymi.
Jednak trzeba zachować rozsądek. Wiele sklepów oferuje produkty powiększone lub tak zwane wielosztuki. Należy podejść do tego racjonalnie i zastanowić się, czy faktycznie dana rzecz jest potrzebna w większej ilości. Jeżeli nie, to tak naprawdę nie ma w tym żadnej oszczędności.
Miejsce ma znaczenie?
Nie od dziś wiadomo, że osiedlowe sklepiki są pożeraczami pieniędzy. Dlatego najlepiej unikać zakupów w takich miejscach. Oczywiście, jeżeli nagle brakuje jakiegoś produktu, to można okazjonalnie iść do takiego sklepu. Jednak lepiej dla każdego portfelu będzie, gdy takich sytuacji będzie jak najmniej.
W taki razie gdzie robić zakupy, aby zaoszczędzić, jak największą kwotę pieniędzy? Otóż odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, w dyskontach. Te sklepy zazwyczaj mają najniższą cenę produktów, a co za tym idzie, również robienie tam zakupów staje się najbardziej opłacalne. Dlatego warto ze szczególną uwagą i zaangażowaniem przeglądać gazetki właśnie tych miejsc. Później wziąć listę i udać się na sprawunki.
Warto również wspomnieć, że osoby, które mają własną działalność gospodarczą mogą odwiedzać sklepy typu Selgros. W ich przypadku to miejsce może nieść za sobą największą liczbę korzyści. Dlatego należałoby zainteresować się tym, czy w pobliżu znajduje się taki sklep i postępować tak, jak w przypadku dyskontów.
Co zrobić z resztkami?
Jednym ze sposobów na oszczędzanie jest również wykorzystywanie wszystkich resztek. Dzięki temu nic nie zmarnuje się i można stworzyć potrawę na jeden obiad lub kolację dla całej rodziny. Może się wydawać, że największy problem dotyczy chleba lub przejrzałych owoców.
Jednak ten pierwszy może posłużyć do zrobienia tostów lub grzanek. Z owoców można wykonać koktajl lub smoothie albo dołożyć do ciasta. Jeżeli w lodówce zalegają resztki z różnych obiadów, na przykład kawałek mięsa oraz makaron, to warto stworzyć z tych produktów zapiekankę.
Warto też powstrzymać się przed wyrzuceniem do śmieci artykułów, które pozornie straciły termin ważności. Często ta data jest tylko sugestią producenta, dlatego przede wszystkim należy zdać się na własne zmysły.
Dzięki temu może się okazać, że produkt jest jeszcze smaczny i nie ma potrzeby, by wylądował w koszu na śmieci. Dzięki takiemu postępowaniu domowa ekonomia nabierze sensu, a z portfela nie zaczną ubywać kolejne banknoty.